W sobotę w Bobrówce doszło do groźnego zdarzenia z udziałem pijanego kierowcy. 28-letni mężczyzna, podróżujący z dwojgiem pasażerów, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu, uderzając w znak drogowy. Przy kontrolowaniu stanu trzeźwości uczestników zdarzenia okazało się, że wszyscy byli pijani, a kierowca miał dodatkowo sądowy zakaz prowadzenia. W wyniku zdarzenia nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń, ale sprawa będzie miała dalszy ciąg w sądzie.
Policja została wezwana na miejsce po godzinie 22, kiedy świadek zauważył przewrócony pojazd w rowie. Mężczyzna, przejeżdżając przez Bobrówkę, dostrzegł zarówno uszkodzony znak drogowy, jak i leżący samochód. Po zatrzymaniu się, zauważył, że dwóch mężczyzn wyszło już z samochodu, natomiast w pojeździe znajdowała się zakleszczona kobieta, którą ostatecznie udało się wydostać dzięki pomocy świadków.
W wyniku przeprowadzonej analizy trzeźwości okazało się, że 28-letni kierowca miał 1,48 promila alkoholu w organizmie, a jego pasażerowie byli jeszcze bardziej nietrzeźwi: jeden miał 1,98 promila, a drugi aż 2,22 promila. Wszyscy trzej mężczyźni zostali przewiezieni na policyjny komisariat, gdzie postanowiono wyjaśnić sytuację. Ponadto, po sprawdzeniu danych kierowcy, ustalono, że wcześniej był on już karany za prowadzenie pojazdu pomimo zakazu. Mężczyzna usłyszał zarzuty, w tym możliwość odbycia kary pozbawienia wolności do pięciu lat.
Źródło: Policja Jarosław
Oceń: Pijany kierowca z zakazem prowadzenia pojazdów uderzył w znak drogowy i wjechał do rowu
Zobacz Także
